„Często słyszymy stwierdzenia, że głowa to „ileś procent”. Bez zbędnych rozważań zakończmy od razu – głowa to 100%. Koniec, kropka. Nie chcę mówić, że umiejętności piłkarskie nie są ważne, bo są cholernie istotne. Ale bez właściwie przygotowanej głowy nawet najlepsze umiejętności piłkarza daleko nie zajadą, a nawet jeśli jakimś trafem zajadą, to szybko się wykoleją. Głowa odpowiada za to, by pokazać maksimum potencjału na boisku. To głowa odpowiada za to, by się nie stresować podczas decydujących meczów, a także za to, czy w ostatniej minucie strzelisz rzut karny na wagę zwycięstwa. To głowa decyduje, czy weźmiesz ciężar gry na siebie i odważnie wejdziesz w pojedynek 1 vs 1. To ona jest odpowiedzialna za to, czy będziesz prawdziwym liderem z mentalnymi jajami, czy miękkimi kluchami na boisku. Głowa i tylko głowa odpowiada za Twój reżim profesjonalizmu i systematycznego działania każdego dnia. Odpowiada za koncertowanie się na generowaniu konkretnych i mierzalnych efektów. To swoją głową wyznaczasz cele, by stale podnosić poprzeczkę coraz to wyżej i wyżej. To ona powoduje, że wytrzymujesz 10 minut dłużej, chociaż inni już dawno padli na twarz. Praca mentalna powoduje, że nigdy nie osiadasz na laurach i masz pokorę do tytanicznej pracy, nawet gdy odnosisz duże sukcesy. To głowa odpowiada za to, żeby nie odbiła Ci sodówka, gdy zarobisz pierwszych sto tysięcy, a później pierwszy milion. Głowa, głowa i jeszcze raz głowa jest jedynym czynnikiem, który wpływa na to, że mimo przeciwności i trudności losu Ty się nie poddajesz, idziesz przed siebie, idziesz po swoje – czyli po swój wielki sukces piłkarski. To właśnie trening mentalny powoduje, że na maksa wierzysz w siebie i w swoje umiejętności. To głowa odpowiadała i zawsze będzie odpowiadać za to, że będziesz pewny siebie na boisku i że staniesz się piłkarską legendą.”– fragment książki „Przebudzony Piłkarz”